Istvan krąży bez celu po pokoju. Zżera go nuda. Babcia opowiada mu starą mordowarską legendę o Sonacie Belzebuba. W legendzie tej młody miejscowy muzyk spotyka samego Belzebuba. Ten obiecuje pomóc mu w stworzeniu utworu, który by przewyższył wszystko to co dotychczas skomponowano. Babcia porównuje Belzebuba do Baleastadara.
Wkracza podekscytowany baron Sakalyi. Prosi babcię o postawienie mu kabały. Istvan i Sakalyi szydzą z siebie nawzajem. Wbiega podniecona Krysia. Kokietuje to jednego, to drugiego. Konflikt między nimi nasila się. Istvan wyzywa barona na pojedynek. Babcia stawia kabałę. Okazuje się, że Sakalyi najbliższej nocy zabije kobietę o płomienistych włosach, popełni samobójstwo a matka jego odbierze sobie życie. Zdesperowany baron postanawia popełnić samobójstwo. Istvan wyrywa mu z ręki pistolet. Do salonu wchodzi Rio Bamba. Przypomina Istvanowi ich wspólną podróż do Brazylii. Zdradza też swoje młodzieńcze powiązania z babcią Julią. W salonie zapada cichy mordowarski nastrój jak za dawnych dobrych czasów. Istvan pojmuje nagle istotę swoich twórczych frustracji. Wchodzi Baleastadar i oznajmja, że może on wie jak Istvan ma stworzyć to o czym marzy. Razem z nim wchodzi Hilda, która robi baronowi wyrzuty z powodu Krysi. Baleastadar odkrywa swoje wewnętrzne motywy przyjazdu do Mordowaru. Przekonywuje Istvana, że bez wględu na to czy jest Belzebubem, czy też nie, warto spróbować stworzyć wymarzone dzieło, utwór absolutny, Sonatę Belzebuba. Sakalyi stwierdza, że coś z kabały musi się sprawdzić . Zabija Hildę i wybiega. Baleastadar z Istvanem idą szukać piekła w zasypanej sztolni w górze Czikla.
Baleastadar i Istvan wchodzą do piekła. Są zdziwieni, że przypomina ono wyglądem paryski czy budapesztański kabaret. W miarę upływu czasu Baleastadar coraz bardziej staje się Belzebubem. Wkraczają piekielni lokaje i oddają się do jego usług. Podirytowany tandetnym obliczem piekła, Baleastadar (Belzebub) każe obciąć ogony sobie i lokajom. Lokaje wnoszą trupy barona Sakalyi, baronowej i Hildy. Baleastadar wyjaśnia Istvanowi, że jedyną możliwością tworzenia sztuki w naszych podłych czasach jest wyrzeczenie się wszystkich uczuć i tworzenie przez niszczenie. Istvan nie jest jednak do końca przekonany co do słuszności swojego postępowania. Postanawia uciec z piekła, ale wywołuje tym wściekłość Baleastadara, który rzuca na niego czar i zmusza do tworzenia. Baleastadar ożywia Hildę i podsuwa ją Istvanowi jako kochankę. Z czasem przychodzą do piekła Rio Bamba z babcią i ciotką Istvana oraz Krystyna z De Estradą. Baleastadar zdaje się w pełni kontrolować sytuację, ale wejście De Estrady wytrąca go chwilowo z równowagi. Ambasador przypomina mu jego życiowe niepowodzenia. Istvan wreszcie zaczyna słyszeć w sobie Sonatę. Zanim ją jednak napisze, musi zerwać ostatnie nici łączące go z poprzednim życiem. Baleastadar powoduje, że Istvan rani w pojedynku barona i zabija Krystynę. Aby stworzyć w Istvanie poczucie nienasycenia, które może się przerodzić w wielką sztukę, Baleastadar odbiera mu Hildę. Istvanowi nie pozostaje już nic oprócz muzyki. Siada przy fortepianie i zaczyna komponować.
Baronowa, De Estrada i ciotka Istvana prowadzą salonową pogawędkę na temat ostatnich wydarzeń. Atmosfera przesycona jest arystokratyczną bufonadą. Z czasem do rozmowy dołączają się Babcia, Sakalyi, Rio Bamba i Krysia. Częściowo sparaliżowany Sakalyi prosi Krystynę o rękę.
Do salonu wchodzi Hilda i ostrzega obecnych przed nadciągającą katastrofą. Nagle otwiera się piekło a w nim ukazuje się tryumfujący Baleastadar i nieruchomy Istvan. Sonata Belzebuba została stworzona. Baleastadar zabija lokaja baronowej, w którym widzi przedstawiciela przyszłej ludzkości. Hilda uzdrawia barona i prowadzi go do piekła, gdyż tam jedynie wre jeszcze prawdziwe życie. Doszedłszy tam, porzuca go. Krysia też chce wejść do piekła lecz zostaje powstrzymana przez Hildę. Sakalyi zabija Hildę a potem siebie. Baronowa popełnia samobójstwo. De Estrada chce wejść do piekła, ale zostaje zabity przez Baleastadara. Widząc co się dzieje cała reszta towarzystwa, oprócz Krystyny, ucieka z salonu.
Krystyna zostaje wpuszczona do piekła, aby pomóc Baleastadarowi w porządkowaniu nut. Baleastadar gra na próbę Sonatę. Istvan wybiega i wiesza się na szelkach na zewnątrz sztolni. Baleastadar stwierdza, że już nic demoniczniejszego się ze sztuki nie wydusi i podczas gdy Mordowarczycy opłakują Istvana, wyrusza wraz z Krystyną i lokajami piekielnymi na ostatnie wszechświatowe turnée.